Giuseppe Ielasi
Zaszumione pejzaże i konstrukcje oparte na loopach, które rozpadają się w abstrakcyjne wyobrażenie o współczesnej muzyce elektroakustycznej.
Dorastał na południu Włoch, a obecnie mieszka z rodziną na przedmieściach Mediolanu. Tworzy muzykę i koncertuje od późnych lat dziewięćdziesiątych (obecnie występując znacznie rzadziej). Gra głównie solo, ale także w projektach takich jak Bellows (wraz z Nicolą Rattim), Rain Text (z Giovannim Civitengą), oraz w duetach z Enrico Malatestą, Kasselem Jaegerem, Andrew Peklerem. Regularnie współpracuje także z filmowcami_czyniami i fotografami_kami: Giulią Bruno, Arminem Linke i reżyserką teatralną Chiarą Guidi. Wydawła muzykę na labelach takich jak: 12k, Entr’acte, Senufo Editions (które sam współtworzy z Jennifer Veillerobe), Dekorder, Holidays, Black Truffle, Error Broadcast (jako Inventing Masks), 901editions i kilku innych wytwórniach.
Od lat 90. eksploruje walory brzmieniowe gitary: improwizując, preparując, loopując; aż wreszcie oddalając instrument na rzecz elektronicznych wypraw w kierunku sennych, minimalnych i zaszumionych pejzaży. Te „abstrakcyjne spojrzenie na muzykę klubową i hip-hop” (za opisem albumu Down On Darkened Meetings na platformie Bandcamp) wprowadziły jego poszukiwania twórcze na nowy tor i przyczyniły się do ugruntowania unikatowego stylu artysty, któremu nieobce są również kompozycje spektralne. W ostatnich latach powrócił jednak do gitary, co poskutkowało kolejnymi, ciekawymi metamorfozami jego muzyki.
Treatise, stworzony między 1963 a 1967 rokiem, stanowi graficzną partyturę muzyczną składającą się z 193 stron linii, symboli oraz różnorodnych kształtów geometrycznych. To monumentalne dzieło Corneliusa Cardew, stanowiące introspektywną podróż w głąb natury czasu i rytmu, zainspirowane koncepcją Tractatus logico-philosophicus Wittgensteina.
Podobnie jak filozof eksplorował granice języka i jego relacje z rzeczywistością, Treatise staje się rodzajem "traktatu dźwięku", prowokując refleksję nad naszym postrzeganiem czasu i rytmu. W Treatise, czas przestaje być jedynie liniową sekwencją zdarzeń, stając się gęstą siecią relacji i doświadczeń, podobnie jak w filozofii Wittgensteina, gdzie znaczenia formują się w kontekście. Ta nielinearna percepcja czasu odnajduje swoje odbicie w abstrakcyjnych symbolach i kształtach, które przypominają o relacyjnym charakterze rzeczywistości.
Treatise, prowokuje do interpretacji i eksploracji dźwięku, podobnie jak Wittgenstein prowokował do refleksji nad językiem. Podobnie jak język, który odzwierciedla nasze postrzeganie świata, rytm w Treatise manifestuje się jako fundamentalny element ludzkiej egzystencji, stanowiąc punkt wyjścia do introspekcji nad istnieniem i sensem życia.